Jak wypadliśmy w ostatnim tygodniu?

Pogoda nie ułatwia zadania naszym piłkarzom. Mimo to za nami kolejna porcja rywalizacji naszych zawodników.

• Trampkarze

LKS Śledziejowice – SFS 4-2

W ostatniej kolejce nasi trampkarze stoczyli pojedynek z sąsiadami w tabeli, LKS-em Śledziejowice. Mecz zakończył się naszą porażką 4-2.

Nasi piłkarze jako pierwsi stracili bramkę. Wyrównanie padło w 38 minucie za sprawą Adama Kareckiego który z najbliższej odległości zakończył ładną akcję SFS. Szybkie wyjście na dwubramkowe prowadzenie gospodarzy ustawiło drugą połowę. Gdy w 57 minucie gospodarze zdobyli bramkę na 4-1 wydawało się że jest już po emocjach . Nic bardziej mylnego. SFS rzucili się do ataku i ich starania zostały wynagrodzone wykorzystaniem sytuacji sam na sam Iwańskiego. Jednak w kolejnych sytuacjach brakowanych brakowało spokoju przy oddawaniu strzału. Końcowy wynik 4-2 dla LKS Śledziejowic.

Po ośmiu meczach zajmujemy trzecie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 9 punktów. Nasz bilans do 3 zwycięstwa i 5 porażek.

• Młodziki

SFS – Wiarusy Igołomia 5-1
Pierwszy zespół naszych Młodzików dopisał kolejne 3 punkty po zwycięstwie 5-1 nad Wiarusami Igołomia. Dobra gra kontrola meczu pozwoliły na spokojne dopisane kolejnych 3 punktów. Mecz z Wiarusami Igołomia rozpoczął się inaczej niż dotychczasowe spotkania z udziałem SFS. Tym razem to przeciwnicy otworzyli wynik spotkania i jako pierwsi w 8 minucie zdobyli bramkę.  Kolejne bramki strzelali już jednak zawodnicy SFS. Do wyrównania w 13 minucie doprowadził rozgrywający dobry mecz Karol Suma. Jednak królem polowania okazał się Bruno Skoczek, który zdobył w tym spotkaniu 4 bramki (24, 26, 58, 60).

Drugi zespół występujący w IV lidze okręgowej nie rozegrał meczu z Targowianką, który został przełożony na 22 października.

• Orliki

SFS – AP Champions Miechów 21-3

24 bramki padły w meczu towarzyskim z AP Champions Miechów. Orliki rozegrały spotkanie, które obserwowało się z przyjemnością. Założone cele były przez nich konsekwentnie realizowane – poprzez linię obrony, pomocników, aż do napastników. Drużyna grała szeroko w ataku, zawężała w obronie, zawodnicy umiejętnie stwarzali linie podań i asekurowali się nawzajem. Byli drużyną, która narzuciła swoje tempo gry – wyprzedzali przeciwników, przecinali ich podania. Nasze Orliki zasługują na ogromne brawa, ponieważ konsekwentnie walczyli o każdą piłkę, do ostatniego gwizdka. Najwięcej bramek zdobył dziś Miłosz Zelek – aż 7 razy pokonał bramkarza przeciwników. Do ogólnego wyniku dołożyli się: Huber Wywiał (4 gole), Michał Pieprzyk (3 gole), Ksawery Krawczyk (2), Patrycja Pabis (2), Filip Drożdż (1), Mikołaj Strojek (1), Szymon Zając (1). Arkadiusz Polonka z ogromnym poświęceniem bronił dziś naszą bramkę. Piotr Tuteja oraz Jakub Rogowski byli ostoją linii obrony, a Tomasz Tyrała i Mateusz Nawrot nieraz zaliczyli świetne asysty, które owocowały zdobyciem gola przez naszą drużynę.

• Żaki

SFS – Mini Kop Rajsko 6-4

Mecz sparingowy zakończył się naszym zwycięstwem 6-4. Drugi zespół rywalizował w trójmeczu z KSPN oraz APN Sportowiec Modlniczka. Dużo minut gry pozwoliło na sprawdzenie w praktyce poznanych ostatnimi czasy elementów technicznych.